Wskazana terapia Zielona Góra i narzędzia do monitorowania komputera

2016-09-28 17:12
Wskazana terapia Zielona Góra i narzędzia do monitorowania komputera
 
Muszę przyznać, że słowo terapia Zielona Góra nie kojarzyło mi się nigdy dobrze. Że zawsze kiedy je słyszałam to myślałam sobie, że tylko wariaci chodzą na terapię, a ja przecież nie jestem wariatką tylko ciężko poradzić mi sobie z problemami, z którymi się borykam. No ale cóż- nie rozpatrywałam nigdy jako rozwiązania terapii i dopiero rozmowa z moją koleżanką z czasów licealnych, którą spotkałam przez przypadek uświadomiła mi to, że terapia Zielona Góra nie jest w ogóle tym, o czym myślałam, że jest. Zaczęłam szperać w Internecie i okazało się, że nie miałam na ten temat zielonego pojęcia i kierowałam się wyłącznie stereotypami, co często robią ludzie borykający się właśnie z niepewnością i bojący się wprowadzenia w swoim życiu jakichkolwiek zmian.
 
Moi znajomi zapytali mnie czy znam i czy w ogóle istnieją jakieś programy do do monitorowania komputera. Powiedziałem im, że oczywiście, ale ja ich osobiście nie znam i nigdy z nich nie korzystałem, bo nie popieram takiej formy inwigilacji w żadnej sytuacji. A jeśli- załóżmy- pracownicy w nadmierny sposób korzystają z Internetu w celach niezwiązanych z pracą to wówczas widocznie nie są odpowiednio do swojej pracy zmotywowani. Może coś w tej pracy jest nie tak, może kultura organizacyjna szwankuje. W każdym razie- moim zdaniem programy do monitorowania komputera nie są rozwiązaniem. Mogą jedynie zaszkodzić. Oczywiście co innego, jeśli są wykorzystywane przez policję na przykład w przypadku podejrzenia o pornografię dziecięcą lub inną ważną sprawę.
Muszę przyznać, że słowo terapia Zielona Góra nie kojarzyło mi się nigdy dobrze. Że zawsze kiedy je słyszałam to myślałam sobie, że tylko wariaci chodzą na terapię, a ja przecież nie jestem wariatką tylko ciężko poradzić mi sobie z problemami, z którymi się borykam. No ale cóż- nie rozpatrywałam nigdy jako rozwiązania terapii i dopiero rozmowa z moją koleżanką z czasów licealnych, którą spotkałam przez przypadek uświadomiła mi to, że terapia Zielona Góra nie jest w ogóle tym, o czym myślałam, że jest. Zaczęłam szperać w Internecie i okazało się, że nie miałam na ten temat zielonego pojęcia i kierowałam się wyłącznie stereotypami, co często robią ludzie borykający się właśnie z niepewnością i bojący się wprowadzenia w swoim życiu jakichkolwiek zmian. Moi znajomi zapytali mnie czy znam i czy w ogóle istnieją jakieś programy do do monitorowania komputera. Powiedziałem im, że oczywiście, ale ja ich osobiście nie znam i nigdy z nich nie korzystałem, bo nie popieram takiej formy inwigilacji w żadnej sytuacji. A jeśli- załóżmy- pracownicy w nadmierny sposób korzystają z Internetu w celach niezwiązanych z pracą to wówczas widocznie nie są odpowiednio do swojej pracy zmotywowani. Może coś w tej pracy jest nie tak, może kultura organizacyjna szwankuje. W każdym razie- moim zdaniem programy do monitorowania komputera nie są rozwiązaniem. Mogą jedynie zaszkodzić. Oczywiście co innego, jeśli są wykorzystywane przez policję na przykład w przypadku podejrzenia o pornografię dziecięcą lub inną ważną sprawę.