Jedyne w swoim rodzaju suknie ślubne Warszawa oraz niezbędny w kosmetyczce każdej kobiety kolagen do ciała

 

 

W czasach mojej młodości niewiele kobiet zakładało i prowadziło firmy. Jednak ja i moja koleżanka Walentyna byłyśmy bardzo ambitne i przekonane, że żadna z nas nie jest stworzona do pracy pod dyktando szefa. To myśmy chciały szefować sobie samym. Ja od zawsze miałam dryg do szycia, co w czasach PRL-u było bardzo przydatne, bo ciuchów za wiele to się kupić nie dało. W domu się nie przelewało, więc rodzice wysłali mnie do zawodówki krawieckiej, co okazało się świetnym pomysłem. Wiedziałam, że kiedyś założę własną firmę i będę szyć. Tak się wkrótce stało, nie wiedziałam jedynie, że będę szyła suknie ślubne Warszawa. Stało się tak, bo kilka osób poprosiło mnie o wykonanie takich kreacji, a ja na to przystałam. Zakochałam się wówczas w ślubnych projektach i postanowiłam, że szwaczki w mojej firmie będą szyć suknie ślubne Warszawa. Walentyna z kolei zawsze była zdolniejsza, a i rodziców miała zamożniejszych toteż postanowiła iść do liceum i zdawać na studia. Wybrała się na farmację, gdzie nauczyła się przygotowywać kremy i balsamy do ciała. Pierwszym z przygotowanych przez nią kremów był taki zawierający kolagen do ciała. Wypróbowałam go jako pierwsza i zachwyciłam się efektem. Od tamtej pory zamawiałam go u Walentyny regularnie. Po wielu testach krem zawierający kolagen do ciała został wprowadzony na rynek, co było wielkim sukcesem Walentyny. Ja więc zamawiałam u przyjaciółki kremy, a ona zamówiła u mnie swoją sukienkę ślubną. Choć minęło już 40 lat my się dalej przyjaźnimy.